No mercy

Moja znajoma szuka spacerówki dla swojej wnuczki i nie wie, na co się zdecydować, chociaż przejrzała już oferty wszystkich sklepów.

Ja nigdy tego nie robiłem, ale od jakiegoś czasu tylko wieczorem mam czas na czytanie. Zawsze jednak staram się nie czytać kryminałów przed snem, by potem mieć spokojną od analiz głowę. Na ten gatunek wybieram po południe, jeśli mam wolne. W nocy to tylko obyczajówki albo przygodowe książki. Kiedyś słuchałem muzyki, ale to mnie za bardzo energetycznie nastraja, co nie jest dobre w nocy.

Właśnie w telewizji oglądam bardzo dziwny film o rodzinie, która się przeprowadziła do miejsca, gdzie często występują burze piaskowe. Dziwny to film, bo dzieci nie chodzą do szkoły i uciekają z domu wieczorem, jak nikt nie widzi. Nie wiem, czy obejrzę go do końca, ale intryguję mnie jego dziwaczność. Oglądał go ktoś? Czasem jak oglądam różne filmy, to potem je analizuję. Często tak macie?

Od małego miała zapędy na aktorkę i szczerze myślałem, że kiedyś w końcu coś z tym zacznie działać. Zaczęła najpierw chodzić na różne castingi do reklam i seriali, ale niestety nie udało jej się ani razu ich przejść. Wiadomo nie każdy, ma przecież tyle szczęścia co inni, prawda? Ja wierzę, że jej się uda i tak! Jest jakaś szkoła aktorska u nas, gdzie łatwo się dostać?