Moja znajoma szuka spacerówki dla swojej wnuczki i nie wie, na co się zdecydować, chociaż przejrzała już oferty wszystkich sklepów.
Ja nigdy tego nie robiłem, ale od jakiegoś czasu tylko wieczorem mam czas na czytanie. Zawsze jednak staram się nie czytać kryminałów przed snem, by potem mieć spokojną od analiz głowę. Na ten gatunek wybieram po południe, jeśli mam wolne. W nocy to tylko obyczajówki albo przygodowe książki. Kiedyś słuchałem muzyki, ale to mnie za bardzo energetycznie nastraja, co nie jest dobre w nocy.